
Ten przepis jest inspirowany potrawą z mojej ulubionej książki kucharskiej, czyli wspominanej już wielokrotnie Jadłonomii. Jest idealny na sobotnie śniadanie w piżamie, ze świeżym chlebem podgrzanym przez chwilę w piekarniku i kubkiem ciepłej herbaty z miodem. To świetna odskocznia od jajecznicy, bardzo pożywna, bogata w smaku i sycąca alternatywa dla mięsnych kanapek czy tostów. Uwielbiam i regularnie pojawia się na naszym stole ;)