Pizzerki parmeńskie (7 składników)

Przedstawiam Wam kombinację dodatków do pizzy, która w moim subiektywnym rankingu jest na samym szczycie. Tyle, że w odrobinę mniejszej wersji. ;) Są takie dania, które nigdy się nie nudzą i dla mnie to właśnie jedno z nich. Połączenie idealne, jak dla mnie to smaki które są dla siebie stworzone. Robienie pizzy w domu jest naprawdę dziecinnie proste i nigdy nie przestanę Was do tego namawiać ;)
Składniki
Składniki na 8 porcji/8 pizzerek widocznych na zdjęciu
Składniki na ciasto
mąka pszenna [500 g]
► ciepła woda [375 ml / 1 i 1/3 szklanki]
► drożdże instant [16 g /1 opakowanie] 
► sól [szczypta]

Dodatki
► passata pomidorowa [100 g]
► sól morska [1/3 łyżeczki]
► pieprz czarny [1/3 łyżeczki]
► czosnek niedźwiedzi [pół łyżeczki]
► oregano [1/3 łyżeczki]   
► mozzarella świeża pełnotłusta [ok. 180 g / 1 i 1/2 kulki]
► suszone pomidory z oleju [160 g / 8 sztuk]
► szynka parmeńska [8 plasterków]

Do przybrania
► rukola [2-3 garście]
► parmezan [ok. 80 g/ 8 łyżek]
 
Przygotowanie
  1. Drożdże wymieszać z mąka i solą, dodać wody i wymieszać za pomocą drewnianej łyżki.
  2. Ciasto przełożyć na stolnicę i wyrabiać do uzyskania gładkiej i elastycznej masy (ok. 5-7 minut).
  3. Gotowe ciasto przełożyć do miski i odstawić do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.
  4. Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieść i podzielić na 8 równych kawałków.
  5. Przygotowane porcje ciasta rozwałkować na grubość ok. 0.5 cm i przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (u mnie jednorazowo na blaszce mieszczą się 4 pizzerki).
  6. Każdy ze spodów posmarować passatą doprawioną podanymi przyprawami (lub ulubioną mieszanką przypraw do pizzy) oraz obłożyć pokrojoną w plasterki mozarellą, suszonymi pomidorami i szynką. (U mnie na jeden spód poszło: ok. 20 g mozzarelli, jeden suszony pomidor i jeden plaster szynki pokrojony w cienkie paseczki).
  7.  Piec przez ok. 10 min lub do zbrązowienia i roztopienia się sera w piekarniku nagrzanym do 250 stopni.
  8. Upieczone pizzerki przybrać rukolą i posypać parmezanem.  

Smacznego!

Etykiety: , , ,