Z ręką na sercu, ze wszystkich przepisów które wykorzystuję i powtarzam, ten jest na pierwszym miejscu! Hummus jemy w domu non stop i chociaż oryginalny przepis zakłada gotowaną ciecierzycę i całą szklankę tahini, ten jest bardziej ekonomiczny, dużo szybszy i jak dla mnie najlepszy. Można go zrobić w każdym momencie, wystarczy wyjąć z szafki puszkę cieciorki, zawsze trzymać mały słoiczek tahini w lodówce i gotowe - z chlebem, nachosami czy świeżymi warzywami wyżera gotowa!
kalorie i makroskładniki dla 1 małej sztuki/ połówki dużej sztuki